Ten trzeci się znalazł

Stało się. Znalazłem trzeci program partnerski, w którym będę uczestniczył. W sumie to nie tyle program partnerski, lecz sieć afiliacyjna. Zdecydowałem się na nią, gdyż znalazłem tam potrzebne mi narzędzia. Mowa oczywiście o danych w formie XML.

Siecią afiliacyjną, do której przystąpiłem jest webepartners.pl. Nie znalazłem negatywnych opinii o nich. O pozytywne niestety też jest trudno. Ale z racji tego, że w swojej ofercie mają kilka sklepów z akcesoriami dla dorosłych, zrobiłem to co zrobiłem.

XML nie zawsze aktualny

Podejrzewam, że pracownicy webpartners mają mnie już serdecznie dosyć. Z prostej przyczyny – ciągle zgłaszam, że coś jest nie tak, jak powinno być. Oni to oczywiście naprawiają. Niestety najczęściej tylko w jednym miejscu. I po pewnym czasie błąd znowu się pojawia, a ja znowu do nich piszę. Oni poprawiają i tak w kółko. Wymieniamy sobie maile jak zakochani.

Nie wiem kto odpowiada za to, że dane w feedzie dla partnerów nie zawsze są aktualne. Może wina leży po stronie partnerów, którzy albo nie korzystają z nich zbyt intensywnie, albo nie zwracają uwagi na to co otrzymują. Kiedy stawia się spamowe zaplecze, wtedy brak kliku obrazków nie ma większego znaczenia. Jednak kiedy projekt staje się poważny, to może być sporym problemem. Na szczęście reagują stosunkowo szybko. Mogliby oczywiście szybciej 😉

Nie czuje się specjalnie dopieszczony

To prawda. Jako partner niestety nie czuję się dopieszczony. Brakuje programu partnerskiego z prawdziwego zdarzenia. Z administratorem, który wie co ma robić i danymi, które zawsze są aktualne. Być może sami za to odpowiadamy? Nie wymagamy zbyt wiele i zadowalamy się byle czym? Może też nie jesteśmy zbyt skuteczni? Wtedy zrozumiałe jest, że dla jednego aktywnego partnera nie opłaca się utrzymywać całej rozbudowanej infrastruktury.

Na razie pracuję nad tym, co mam. Nie jest źle, bo mam bardzo dobre dane z intymnosc.pl, a i te dostarczane przez webpartners.pl będą kompletne. Postaram się o to. Wam natomiast, będę zdawał relację z placu boju.


zdjęcie: Networking przez Charles Rondeau 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *